niedziela, 28 lipca 2013

Ostatnie 2 dni....

CZWARTEK

" Ostatni dzień, ostatnia noc..."

Dziś ostatni dzień w naszym nadmorskim ośrodku Albatros w Rowach. Każdy zajęty jest porządkowaniem i pakowaniem aby nic na pewno nie zapomnieć.

Wieczorem dla wszystkich odbyło się przedstawienie.

 Całość artystyczną na ostatni guzik dopięła Pani Reżyser Małgorzata Borczyńska.

 Udział w przedstawieniu jak co roku wzięli rodzice, podczas którego znalazły się hity dziecięce ale także te które my dorośli słuchamy na co dzień.

Po kolacji odbyło się pożegnalne ognisko, podczas którego wręczyliśmy podziękowania i upominki dla wszystkich uczestników turnusu oraz świętowaliśmy 20 już turnus :)

Był tort, piosenka ułożona prze terapeutki specjalnie na te okazję oraz podziękowania i upominek.

Wieczorem odbyło się spotkanie dla Rodziców będące podsumowaniem 2 tygodni turnusu.

ŚRODA

"Bal u Kleopatry:

Dzień rozpoczęliśmy na plaży budując wspólnie ogromną piramidę na cześć Kleopatry.

Potem wspólnie wykonaliśmy egipską biżuterię bogatą w kolory złota, turkusu i czerwieni, która była uzupełnieniem stroju egipskiego, który każdy musiał sam wykonać aby pojawić się na balu.


Wieczorem przybyła Kleopatra w towarzystwie przystojnych sług i dwóch służek.


 Zażyczyła sobie aby poddani pokłonili jej się i wyprawili dla niej igrzyska.


Gdy zmęczył ją zgiełk i hałas zażądała kapeli w mleku przy pieśni i towarzystwie najlepszego kompana lwa.



Gdy skończyła relaksującą kąpiel oznajmiła że czas na zabawę i tańce.





wtorek, 23 lipca 2013

My jesteśmy Ekoludki

Ojej, ale brudno na naszym placu zabaw! Ktoś w nocy rozrzucił śmieci i nie mieliśmy się gdzie bawić.



Wezwaliśmy więc na pomoc Ekoludki, żeby pomogły nam posprzątać nasz las w którym tak lubimy się bawić. Każdy z nas pozbierał śmieci i nauczyliśmy się jak powinno wyglądać segregowanie śmieci.
"Śmieciu precz!
Brudzie precz!
Ład, porządek dobra rzecz!"

Ze śmieci, które zebraliśmy zbudowaliśmy wielkiego Śmieciostwora.


Za pomoc Ekoludkom w posprzątaniu placu zabaw dostaliśmy ordery "Przyjaciel Przyrody".
Wieczorem bawiliśmy się na ekoludkowej dyskotece, były tańce, zabawy i dużo śmiechu.


Dla Rodziców dziś odbędzie się prezentacja programu wspomagającego komunikację "Mówik".


PONIEDZIAŁEK

Dziś był wielki Indiański dzień. My blade twarze spotkaliśmy się na plaży aby poczuć się jak prawdziwi Indianie.

Podzieliliśmy się na drużyny i zbudowaliśmy tory przeszkód które każdy z nas mógł pokonać. Potem rozpoczął się bieg z przygodami tj: rzut lassem i polowanie na bizona, kopanie studni, wyławianie ryb z jeziora kijem.


Po udanej zabawie relaksowaliśmy się na plaży zmieniając się z bladych twarzy w czerwonoskórycj Indian :)

Przed kolacją odbyły się drużynowe podchody których zwieńczeniem było wspólne malowanie totemów.



Po kolacji naszą wioskę odwiedziło Indiańskie plemię, któremu przewodził Szaman.

W rytm muzyki każdy musiał ukłonić się Szamanowi, wysłuchać prawdziwej indiańskiej pieśni i zatańczyć przy blasku ognia.

 Blade twarze musiały sprostać zadaniom : ujarzmić grzechotnika i stworzyć ogromnego węża z własnych ubrań.


sobota, 20 lipca 2013

Bo sport to zdrowie

Dzień rozpoczął się bardzo aktywnie. Odbyła się Rodzinna Olimpiada Sportowa.

Na terenie ośrodka zostało rozstawionych 11 stanowisk przy których należało wykonać przeróżne konkurencje tj. rzut piłką do kosza, turlanie na kocu, przerzucanie piłek z jednego basenu do drugiego i wiele innych. Każdy z uczestników miał ze sobą kartę na której zbierał punkty za ukończoną konkurencję. Kto ukończył cały tor przeszkód musiał zameldować się u sędziego a potem mógł odpocząć i kibicować reszcie uczestników którzy jeszcze zmagali się z wykonaniem zadań.

Pierwsze miejsce zajął- Mateusz Miszkurka
Drugie miejsce zajęła - Ola Sawczuk
Trzecie miejsce przypadło dla- Filipa Krawczyka

Nagrodą dla wszystkich był słodki upominek oraz kąpiel w morzu w blasku słońca :)

Wieczorem odbędzie się mecz siatkówki- My kontra kelnerzy.
W walce o zwycięstwo w naszej drużynie wezmą udział  6 najlepszych zawodników wybranych spośród młodzieży i rodziców.

To był udany, słoneczny dzień!

piątek, 19 lipca 2013

A nazywamy się Jaś i Małgosia....

Miodek, pierniczki i słodka niespodzianka w postaci teatrzyku dla dzieci - to był plan na dziś.

Kilkanaście rodzin wybrało się do Pasieki aby spróbować tamtejszych wyrobów z miodu, poznać zwyczaje pszczół, oraz spędzić miły dzień na świeżym powietrzu.




Te dzieci które wraz z rodzicami pozostały w ośrodku, przygotowały na przedstawienie pierniczki, które wykonane zostały z  papieru i ozdobione kolorowymi plastelinowo- lukrowymi ozdobami, które potem posłużyły za ozdoby na domku baby jagi.

Dla wszystkich przed kolacją odbyło się przedstawienie pt. "Jaś i Małgosia" w której udział wzieli terapeuci i rodzice.

Wieczorem spotkanie dla rodziców - warsztaty z psychologiem.

czwartek, 18 lipca 2013

Afryka dzika!

"Aria Aria Senegal,
Senegal!
Aria Aria Senegal,
Senegal"

Samolotem biznes klasy nasz pilot zabrał nas na wycieczkę do wioski Afrykańskiej, która potrzebowała naszej pomocy. Wczoraj przeszedł huragan i zniszczył dzieciom i ich rodzinom domy.
Gdy dotarliśmy na miejsce podzieliliśmy się na 4 drużyny i każda z nich odbudowała kawałek wioski.

Zbudowaliśmy szałas dla wodza i szamana, domki mniejsze i większe dla dzieci oraz piękne kamieniste dróżki i studnie aby nigdy nie zabrakło wody.

Po obiedzie Pani Gosia poprowadziła zajęcia podczas których Rodzice wraz z dziećmi wykonali przepiękną afrykańską biżuterię z kolorowych bawełnianych koszulek.

Tak przygotowani wieczorem wyruszyliśmy na ognisko. A tam przygotowaliśmy spódniczki w zwierzęce wzory dla dziewczyn i opaski na kostki i uda dla chłopców. Każdy z nas pomalował nawet na czarno buzię aby poczuć się prawdziwie afrykańsko.

Tym razem tez nie obyło się bez niespodzianki. Przybyło do nas 3 afrykankie kobiety aby podziękować nam za odbudowanie wioski. Podziękowały nam wspólnymi tańcami i śpiewem przy ogniu.

I tak zakończył się dzień pełen afrykańskich wrażeń.


ŚRODA

"Na Zamku"

Rano wyruszyliśmy na plażę, by tam zbudować ogromne zamki z piasku. Rodzice wraz z dziećmi zostali podzieleni na 4 drużyny. Zadaniem każdej z nich było wybudowanie ogromnego grodu, w którym mogłaby zamieszkać : Król, Królowa i mała księżniczka.

Wszyscy bardzo poważnie podeszli do zadanie, usypywali wielkie zamkowe góry, wykopywali wielkie fosy, budowali z kamienia drogi i zbrojne bramy z drewna.

Gdy dzieła zostały ukończone oznaczone zostały chorągwiami na znak, że para królewska może przybyć i obejrzeć wspaniałe budowle z których każda będzie na inną porę roku.

Zaskoczenie ogarnęło wszystkich gdy nagle na plaży zjawiła się para królewska ze swą małą księżniczką aby obejrzeć budowle swych poddanych oraz pochwalić ich za trud i ciężką pracę.


Po obiedzie odbyło się wielkie budowanie zamku z kartonów przez Rodziców, w tym czasie wszystkie dzieci pod opieką terapeutek i rodzeństwa bawili się na placu zabaw.

Gdy dzieło zostało ukończone, dzieciaki otrzymały wałki, pędzle i farby i pomalowały zamek na wszystkie kolory tęczy.

Gdy budowla została ukończona odbył się Egzamin na Rycerza, w którym wzięły nie tylko udział dzieciaki ale także rodzice. Konkurencje były następujące:
1. jazda na rumaku przez tor przeszkód
2. strzelenie gola do bramki
3. czołganie przez długie korytarze zamkowe.

Gdy każdy z uczestników zdał pomyślnie egzamin, zostali przyodziani w zbroje rycerskie, a król wielkim srebrnym mieczem pasował każdego na Rycerza.

Ale największą niespodzianką był przyjazd Cyrku!

Nikt się nie spodziewał aż takiej zabawy, było zabawnie i radośnie. Klauni rozbawili nie jednego smutasa :)


Wieczorem dla Rodziców odbyło się spotkanie z dr Marią Piszczek- psychologiem.