środa, 3 lipca 2013

Magia indiańskich tańców działa :) !

Słońce!
Ciepły piasek!
Morska kąpiel!

Te trzy hasła towarzyszą naszemu dniu :)

Od samego rana piękna pogoda, która spowodowała że naszych twarzach zagościł uśmiech :D !
Po śniadaniu rodzice wraz z dziećmi wybrali się na plażę,aby aktywnie rozpocząć dzień biorąc udział w kolejnych olimpijskich zmaganiach.

Część z nas po zakończeniu olimpiady została na plaży aby cieszyć się promieniami słońca, a maluszki wróciły do ośrodka aby wziąć udział w indywidualnych zajęciach z Panią Kasią i Karoliną. Dzisiaj maluchy bawiły się  odgadując m.in.  zagadki, robiąc bańki mydlane oraz "biorąc kąpiel" w mące, ryżu i ogromnej ilości piany :D

Dla wszystkich dzieci Pani Kasia zorganizowała zajęcia plastyczne. Z kolorowej masy solnej robiliśmy zaczarowane talizmany.


Wieczorem odbyło się spotkanie dla Rodziców- Warsztaty z Dr Izabelą Fornalik, edukatorem seksualnym, która jest autorką licznych publikacji,  między innymi:









 WTOREK (02.07) 

"My się burzy i deszczu nie boimy!!!"

Obudziła nas burza i w deszczu pod parasolami wyruszyliśmy na śniadanie. Dzieciaki od pierwszego dnia czekały na Kino letnie i wspólne oglądanie filmów i w końcu doczekały się :)
Pani Kasia zaprosiła wszystkie maluchy na seans filmowy podczas którego oglądały "Franklina".

Pod hasłem "My się deszczu nie boimy i indiańskim tańcem go przegonimy!" przygotowaliśmy indiańską wioskę. Malowaliśmy wigwamy i postać naszego wodza.




Aby każdy czuł się częścią plemienia, przystroiliśmy nasze głowy kolorowymi pióropuszami, które dzielnie sami przygotowaliśmy.

Tak przygotowani wyruszyliśmy na Indiańską dyskotekę.Każdy z nas otrzymał swoje niepowtarzalne imię np. "Tańczący z chmurami", "Zaklinacz tęczy", "Uroczy kwiatek" czy "Płonąca strzała".

Bawiliśmy się tańcząc radosne indiańskie tańce, szukaliśmy niedźwiedzi, które ukryły się na sali oraz zrobiliśmy głośny i wspaniały koncert przeganiający deszcz i ciemne chmury a wołając do nas ciepłe i radosne słońce.











Na koniec harców każdy z nas zrobił sobie zdjęcie z wodzem naszego "Bardziej Kochanego" plemienia.

Wieczorem jak co dzień odbyło się spotkanie dla rodziców podczas którego oglądali film "Downtown" a po nim długo rozmawiali.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz